Z muzyką jest tak, że nie da się jej sprowadzić do słów, chociaż one też są jej składnikiem. Dzisiaj wieczorem w wywiadzie dla Kamila Wicika z Radia Gdańsk również pada pytanie o czym są teksty. Często o tym myślę i nie zawsze da się wytłumaczyć siłę i powody z jakich treści spływają do muzyki, ale jedno co jest pewne- to ona je wywołuje.
Muzyka przywołuje na myśl słowa, które mogą tylko stać się jej dopełnieniem, bo nie ma takich słów, które mogłyby oddać całkowicie uczucie, wprowadzić stan ducha i ciała dokładnie odzwierciedlić siłę, którą wywołuje w nas muzyka.
Ona jest jakby takim magicznym kufrem bez dna wypełnionym wodnymi obrazami i myślę, że podobnie jest z muzyką Obrasqów, że zanurzając palce wiesz, czy chcesz sprawdzić jej temperaturę na całej dłoni, czy chcesz zanurzyć stopy, serce i uszy, czy chcesz pozwolić jej, aby przeniknęła i dotknęła.
I najpiękniejszym prezentem dla kogoś kto tworzy z pasji jest właśnie ten moment, moment przenikania muzyki, sprawienie, że ktoś poczuje ten sam świat, że poczuje dreszcz i emocje. W odtwarzanych nagraniach, ale również te wypływające na żywo, podczas koncertu... kiedy można być najbliżej słuchacza.
